W Gliwicach strajkować będą wszystkie...
W opublikowanym przez gliwicki ratusz komunikacie czytamy, że wszystkie publiczne szkoły i placówki oświatowe w Gliwicachprzystąpią do planowanego za tydzień strajku. Jednocześnie urzędnicy tłumaczą jakie kroki zostaną podjęte, aby zapewnić opiekę dzieciom i młodzieży w szkołach. Na razie nie wiadomo, ilu nauczycieli weźmie czynny udział w proteście. Trwa zbieranie danych na ten temat.
– Priorytetem w sferze organizacji pracy placówki będzie przede wszystkim zapewnienie opieki dzieciom, które zgłoszą się do szkoły. Oczywiście w przypadku ogłoszenia strajku, rodzice mają prawo do pozostawienia dziecka w domu – informują urzędnicy.
W ostateczności - jak dodają - przy braku możliwości zapewnienia opieki w szkołach i placówkach oświatowych dla dzieci najmłodszych, rodzice zostaną poinformowani o sytuacji na początku tego tygodnia, tak aby mogli skorzystać z zasiłku z tytułu opieki nad dzieckiem do lat ośmiu, z powodu nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do których uczęszcza dziecko.
Przypomnijmy, że w minioną środę Okręg Śląski ZNP podsumował wyniki referendów w poszczególnych miasta. Według danych Związku, w aż 92 proc. placówek oświatowych nauczyciele opowiedzieli się za strajkiem. To w sumie 2109 szkół i przedszkoli w woj. śląskim. Wśród miast, gdzie do strajku mają przystąpić wszystkie publiczne szkoły, wymienia się - prócz Gliwic - również Chorzów, Sosnowiec i Rybnik.
Czy strajk nauczycieli rozpocznie się już za tydzień? Dziś o godzinie 9 rozpoczęło się kolejne nadzwyczajne posiedzenie Prezydium Rady Dialogu Społecznego na temat sytuacji w oświacie. W spotkaniu przed zapowiadanym strajkiem nauczycieli uczestniczą m.in. przedstawiciele MEN, ZNP, OPZZ, FZZ i oświatowej "Solidarności". Do tej pory nie udało się uzyskać satysfakcjonującego wszystkie strony kompromisu.
Dodaj komentarz